OPERACJA "PISANKA" 27 lub 28.03.2010

no wreszcie odzyskałem neta!!!!! Awaria u operatora. Człowiek jak bez ręki bez tego neta Smile

Oczywiście MY tj. Ja i Szwagier także będziemy, bo jakby nas miało zabraknąć!!! Hehehehehehe ...

Mnie i Asi nie będzie, niestety w pracy zasypani laptopami Sad

Miłej zabawy.

Cezi ! Co Wy będziecie robić z taką masą pieniędzy Question

jak to mówią cyt. " pieniądze to nie wszystko - jest jeszcze ASG" Wink

. Pracujcie, pracujcie - my za Was trochę postrzelamy. Mam tylko nadzieję, że na kolejnym spotkaniu każdy z team-u otrzyma malusieńskiego laptopika Laughing

. Oczywiście w zamian będziemy reklamować Waszą firmę Very Happy

Do następnego!

Impreza jak zwykle udana. Przeprosiny dla żon Rucziego z Navy i Darcekiego z Pajączków za uszkodzenie męskich pośladków oraz dla stomatologa Pitera z UN. To był pierwszy raz z moją nową zabawką wiec mam nadzieję że mi wybaczycie. Następnym razem będę brał korektę na jej moc Embarassed

Nie wiem dlaczego Marcin jak dotykam lewego pośladka to od razu mam Cię przed oczami Question

Ciekawego dlaczego Rolling Eyes

No cóż - niestety o to w tej zabawie chodzi - gdyby to były realne warunki na polu walki to miałbym kilka dziurek więcej Laughing

Co niektórzy za taki masaż płacą mnóstwo pieniędzy Wink

Aha! jeszcze jedno - fotki z dzisiejszego spotkania są w galerii.

Dopiero dzisiaj siadłem do klawiatury i również dziękuję, mam jednak mały niesmak co do Terminatorstwa i chodzi mi tu konkretnie o Krisa czy jakoś tak miałem pierwszy raz przyjemność z tym kolegą wymieniać kompozyt i po pierwszej akcji mam bardzo złe zdanie na jego temat a mianowicie ma bardzo duże EGO i się nie przyznaje i nie gra Fair play co uważam, ze jest bardzo nie fajne.
Piszę to na forum bo uważam, że z tym trzeba walczyć jak ktoś bedzie widział inne przykłady to trzeba to pisać może się niektórzy zastanowią i zrozumieją na czym polega ta zabawa.

Ale ogólnie było zajebiście po za tym jednym przypadkiem.
Marcin a Ty już tak się nie chwal tą giwerka bo mi troszkę żal posladki sciska Smile

Sorki że wtrynie nie na NASZYM ani swoim forum ale rzecz tyczy jednego z "NAVY-ków" i nie byłbym sobą gdybym się nie wtrynił. Jeżeli chodzi o "terminatorstwo" (tak to się zwykło nazywać potocznie) to jest ono samo w sobie "uleczalne" z czasem samo przechodzi.
Jeżeli ktoś rzuca takie hmmm oskarżenia to dziwi mnie że tu i teraz a nie na polu od razu gdy fakt ma miejsce, może nie w taki impulsywny sposób w jaki miałem to nieraz okazję z niesmakiem obserwować, ale tam jest na to i czas i miejsce, ponadto ".. jeżeli jesteś bez win to pierwszy rzuć kamieniem.." czyżbyś G_ustli_K był taki "czysty i honorowy w 100% ??"
Biegałem zarówno z Krisem jak i przeciwko niemu i nie zauważyłem nic o czym tu mowa ale przyklejony do niego nie byłem.
Do brzegu.. masz do kogoś coś wal do niego zaraz po fakcie, tak jest najuczciwiej w/g mnie i nie zapominajmy wszyscy ze nasza gra to tylko gra a przede wszystkim zabawa.

To że jest zabawa to wiem na 100% to czy jestem czysty to mam nadzieję, że tak bo na polu walki jeszcze nigdy nikt mi nie powiedział ze się nie przyznałem a na koniec to Edie zrobiłem dokładnie tak jak napisałeś tzn. najpierw podszedłem i wyjaśniłem temat na miejscu a teraz piszę to na forum. I bedę pisał czy komuś się to podoba czy nie!!!! Możecie się na mnie obrażać ale strasznie tego nie lubię i chyba wy też.?????
Albo to pomoże i ludzie zaczną myśleć albo mi zaszkodzi i nikt mnie nie zaprosi na żadną imprezę.

Gustliku już nie tragizuj Very Happy

Raczej się nie zdarzy taka sytuacja, że nikt nie będzie chciał z Tobą (Wami - myślę o UN) wymieniać kompozyt. Ja też nie lubię "terminatorstwa" no może nie reaguję aż tak impulsywnie (chociaż przyznam że w Linii mnie szlag trafił i musiałem swoje wykrzyczeć). Airsoft to głównie zabawa i w takich kategoriach to odbieram. Wiadomo ze irytujące jest zakończenie gry po 3 minutach bo każdy, chce powalczyć jak najdłużej a początkujący gracz może mieć problemy z przyznaniem się.
Panie i Panowie szanujmy siebie i swoich współtowarzyszy gry bo słowo "dostałem" jest przecież tak proste do wypowiedzenia ;D

pozdrawiam
Darecki.

Dokładnie Darecki masz rację i to słowo nie boli Smile

Tak jak piszesz każdy chce bawić się jak najdłuzej ale to tylko zabawa a nie prawdziwa wojna a więc jak dostaniesz to za chwilę będziesz znowu miał okazję walczyć w nastepnej grze a więc Pany i Panie przyznawać się i nie bedzie tematu. Smile

Edit.

Edie to co napisałeś o terminatorstwie to nie do końca prawda, że z czasm przemija, Ja znam kilku co długo strzelają i mają EGO do księżyca i Oni nie mają prawa zginąć Smile

Temat jak najbardziej powinien być poruszony tak i na samej strzelance (jak to było zrobione w sobotę) jak i później, tak i dla tych co byli jak i dla tych co nie byli a powinni usłyszeć jakie mamy zdanie na temat OSZUKIWANIA podczas strzelanek. Piszę OSZUKIWANIA i uważam, że tak na to powinniśmy wszyscy mówić, bo słowo TERMINATORSTWO raczej dobrze się kojarzy a sytuacja taka niestety powinna nie być tolerowana. I nie piszę tu akurat o sytuacji z ostatniej strzelanki, bo sam jej nie widziałem i ciężko jest mi wydawać w tej sytuacji opinie, a o ogóle i takich właśnie uczestnikach naszych spotkań, którzy na miano oszustów jak najbardziej zasługują. Piętnujmy to jak najbardziej, bo w całości naszej zabawy to uczciwość jest głównym czynnikiem dzięki któremu właśnie jest tak fajnie. A więc odezwa do Wszystkich!!!! Rozwiązujmy spory dotyczące sytuacji, w których nie jesteśmy pewni, na samych strzelankach, bo wówczas można wszystko łatwo sprawdzić, nawet odgrywając daną sytuację ponownie. Takie rozwiązanie ma dwa duże plusy. Po pierwsze jednoznacznie ustalić czy dany delikwent oszukiwał lub "nie czuł" postrzału , a po drugie skończy się także drugi temat który jeszcze nie padł na forum, a którym jest krzyczenie do przeciwnika odległego o 60-70 metrów, że dostał choć z takiej odległości to bez lunety możemy sobie jedynie pofantazjować na ten temat. Żaden z tematów nie powinien mieć miejsca lecz ze względu na nowych uczestników naszej zabawy trzeba będzie niestety się z tym borykać. A więc Szanowne Panie i Panowie. Bądźmy uczciwi - najlepiej nie tylko na strzelankach!!!!!

PS. I żeby nie było niedomówień ... tekst ten pisałem nie mając nikogo konkretnego na myśli, ale chciałbym aby Ci którzy mają jednak coś na sumieniu czytając to przemyśleli swoje postępowanie i poprawili się.

Marcin racja a Ja na koniec jeszcze powiem że na forum UN powstał dział możecie się z nim zapozanć.
I jeszcze jedno zdanie na temat terminatorstwa uwazam, ze jesli ktos oszukuje z danego Teamu to psuje on reputację danej grupy i to jest przykre.

Witam. Popieram słowa Marcina i według mnie najlepszym sposobem na to żeby mieć pewność ,że ktoś dostał to poprostu celować i strzelać w pape no raczej nie ma szans ,że ktoś ściemni po soczystej serii po ryjku. Głupio sobie żartuje,ale byl koleś i cytuje jego słowa zza drzewa za którym sie chował "AŁ,AŁ,AŁ - NIE DOSTAŁEM". Cóż co tu duzo gadać - BYŁO, JEST I BĘDZIE - AMEN.